"Gdy podróżujesz pieszo, kolejne kroki wyznaczają monotonny rytm, którego uzupełnieniem są dziesiątki myśli wypełniających głowę. 
Marsz nieuchronnie zmienia się w medytację. 
Od wschodu do zachodu słońca. Dzień za dniem". 
Mateusz Waligóra

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz